Na urodzinach to oni doprowadzą młodych Piratów do Skarbu Czarnego Jack’a, Czarodziejów do Różdżki Żywiołów, Rebeliantów do holokronu Sithów… Na obozach zaś, to oni właśnie dowodzą Drużynami Czterech Królestw…
Mamy mnóstwo pomysłów, cały magazyn rekwizytów i ogromne doświadczenie :-) Jednak naszym kluczem do sukcesu są nasi ludzie. Drużyna Tajemniczego Lasu to osoby, które przede wszystkim lubią dzieci i mają z nimi świetny kontakt. Poznajcie ich!
To ona wpadła na pomysł, żeby z Tajemniczego Lasu zrobić firmę ;-) Najlepiej dogaduje się z wielkoludami (czyli rodzicami) i dziećmi. Potrafi nawet dogadać się z przedstawicielami firm, takich co chcą zorganizować jakąś imprezę dla dzieci. Jest duszą wszystkich czarodziejskich wydarzeń w Lesie. Potrafi rozmawiać ze zwierzętami i sprawuje władzę nad pogodą. To dzięki niej podczas Przygód w Tajemniczym Lesie zawsze świeci słońce!
Zna wszystkie zakamarki w Tajemniczym Lesie. Wymyśla scenariusze, tworzy rekwizyty, szyje stroje. Przez niego z roku na rok Drużyna musi dźwigać coraz więcej gratów w plecakach ;-) Za młodu (w liceum) wraz ze znajomymi organizował terenowe gry fantasy, co później mądrzy ludzie nazwali LARPami. Po latach okazało się, że robił to jako jeden z pierwszych w Polsce :-)
Na urodzinach to oni doprowadzą młodych Piratów do Skarbu Czarnego Jack’a, Czarodziejów do Różdżki Żywiołów, Rebeliantów do holokronu Sithów… Na obozach zaś, to oni właśnie dowodzą Drużynami Czterech Królestw…
Doświadczona harcerka i zawołana łuczniczka. Przewodniczka z najdłuższym stażem w Tajemniczym Lesie. Na urodzinach równie sprawnie doprowadzi do skarbu 6-letnich piratów, jak drużynę 12-letnich samurajów do zwycięstwa nad nędznym Lordem Tetsuo! Od 2016 roku jako Medineshee dowodzi Drużyną Zachodu na Sosnowych Wzgórzach.
Choć jak nikt potrafi ogarnąć maluchy, nie stroni również od starszych gości Tajemniczego Lasu. Podobno to ona tak naprawdę jest mistrzem Kagami – tym, którego od lat szukają Ninja. Jak na Południcę przystało, jest stworzeniem uwielbiającym upały - zimą nie rusza się spod pierzyny, a latem z rzadka tylko zakłada coś lżejszego niż wełniany sweter ;-)
Nie, Gosia nie ma łusek, metrowego języka, ani patrzących w różne strony oczu ;-) Za to jak kameleon potrafi zmienić kolor, tak Gosia potrafi zmienić się w każdą postać. I to w taki sposób, że czasem nie sposób się zorientować, że to ona!
Druid, Merlin, Mrumrak, Pustelnik, braciszek Tuck, germański Wieszcz – w to mu graj! Choć w przerwach między byciem „mądrym starcem” lubi czasem wskoczyć w buty bsm Szczurzego Pyska. Zresztą w buty oficera Rebelii i mistrza Jedi też...
To właśnie ci, których możecie spotkać w lesie jako… Wietrzycę znad Szarego Stawu, Skorra – Mrocznego Jedi, Smukłą Brzozę – córkę wodza Czarnych Stóp, bosmana Krzywą Gałę, czarodziejkę Fin Razel, Kanedę – shoguna na zamku Białej Czapli, płk Valerie Duval – dowódcę drużyny SAS, komisarza Jamesa Gordona… i wiele innych! To dzięki nim właśnie ożywają światy Tajemniczego Lasu!
Miłe, uśmiechnięte i pomocne dziewczę, opiekunka najmłodszych Elfów, najładniej jej w liściach z zielonym makijażem... Przynajmniej do czasu, kiedy nie wskoczy w jakąś wredniejszą rolę... ;-)
Prawda jest taka, że Miłosz jest w Tajemniczym Lesie od zawsze. Najpierw pomagał w Kuźni, potem świetnie jako ranny pilot nadawał się do przenoszenia na noszach, później dowodził oddziałem Żelaznych Pustkowi... a w końcu okazało się, że został pierwszym legendarnym Władcą Sosnowych Wzgórz!
Szalony – bo każdej roli nadaje odrobinę szaleństwa. Kapelusznik – bo spróbujcie go gdzieś spotkać bez cylindra na głowie! ;-)
Stracharz, O'Błędny Rycerz i Kultysta Słońca w jednym. Podpora Drużyny Południa na Sosnowych Wzgórzach. Nasz „wychowanek” od pierwszego obozu. W końcu wyrósł i dołączył do Drużyny Tajemniczego Lasu jako jeden z filarów Ludzi z Lasu ;-)
Czym byłyby Leśne Przygody bez niezliczonej liczby amuletów, różdżek, mieczy… Za to wszytko odpowiadają dwie osoby – mało komu znany kowal Morgil Półelf i znana wszystkim czarodziejka Soraya :-)
To spod jego ręki wychodzą najwymyślniejsze różdżki, szable i miecze – nawet świetlne! On też przygotowuje bazę pod amulety, runy i inne wisiory, które potem ozdabia Soraya. Podobno to też właśnie on trzyma w garści bicie monety z dalekiej Tortugi ;-)
Kolejne dziecię obozowe, które dołączyło do naszej Drużyny. Jedyna, która była w stanie swoimi zdobieniami zbliżyć się do kunsztu Wiły z Sosnowych Wzgórz – poprzedniej Rezydentki Kuźni :-)
Organizacja powstała w celu rozwiązania tajemnicy otrucia Władcy Sosnowych Wzgórz. Swą działalność zaczęła z przytupem – wprowadzając na Wzgórzach stan wojenny ;-) WROSW to Czterech Starców z Czterech Królestw – każde ich spotkanie zaczyna się dwugodzinnymi wspominkami o tym, „jak to było kiedyś” ;-) W normalnym życiu mają normalną pracę, normalne domy, niektórzy nawet normalne żony… W przerwie pomiędzy normalnością, ciągle wspomagają nas na urodzinach, ciągle przyjeżdżają na obozy, a przede wszystkim współtworzą scenariusze na Grę Główną Strażników Sosnowych Wzgórz.
Dowódca, który proste zadanie zapalenia świecy na grobie strzygi zmienił na najdłuższy Quest Wszechczasów ;-) Zwycięzca Bitwy Czterech Armii, podczas której jego drużyna stawiła czoła trzem pozostałym. Autor legendarnej misji „We wrogu Nowa Nadzieja” – jedynej, której po dziś dzień nikomu nie udało się ukończyć... ;-)
Jarl Vixtor, Żelazna Ręka z Północy, wierny poddany króla Aegnora, Słońca Północy. Nazywany Watażką z Wichrowiska – jednego z najbardziej awanturniczych portów Północy. Twórca legendarnej Brygady „Śnieżynki” i formacji bojowej „Sopel” ;-)
Pochodzący z dalekich Puszcz Wschodu legendarny pierwszy dowódca Gwardii Sosnowych Wzgórz. Zginął bohaterską śmiercią w Zimowej Bitwie, uniemożliwiając inwazję hord Żelaznych Pustkowi. Już następnego roku powrócił w skórze Lorda Rattusa ;-)
Szef Straży Kapitańskiej Wolnych Miast. Dowódca oddziału interwencyjnego, składającego się ze skazańców, wyrzutków i szaleńców. W życiu kierujący się jedną, prostą zasadą: Jedni mają poglądy, inni interesy! ;-)
Drużyna Weteranów, to ekipa, która na obozie przygotowuje grę jako półkadra, a na samej grze wciela się w Bohaterów Niezależnych. Sztandary, miecze, zaklęcia, skarby… wieże, twierdze, cmentarze, kaplice… Drużyna Żelaznych Pustkowi, Wędrowni Kapłani, Znachorzy, Trolle, Bardowie – to wszystko ich sprawka :-)
Przyjaciele Tajemniczego Lasu to grupa fantastycznych ludzi, która od czasu do czasu pomaga nam i swoimi talentami wzbogaca nasze imprezy. Dzięki nim jest u nas jeszcze fajniej :-D
Etatowa Wiedźma Tajemniczego Lasu ;-) Najchętniej jest japońską Sadako, ale i afrykańską i ruską też nie pogardzi. Jej specjalnością są wróżby z kart i przede wszystkim... opowieści! Bo Kasia jest prawdziwym Opowiadaczem: wynajduje po świecie i opowiada bajki, baśnie, historie prawdziwe i zmyślone. Kasia jest również współpomysłodawcą i głównym spiritus movens Legend Sosnowych Wzgórz - obozów dla młodych twórców gier.
Skromna sklepikarka w Wiosce Sosnowych Wzgórz, z czasem rozpoznana jako podejrzana zbieraczka antycznych map, by w końcu okazać się Wiedzącą - jedyną, dzięki której mogliśmy odeprzeć najazd hord Żelaznych Pustkowi.
Dobra Dusza Tajemniczego Lasu od samego jego początku :-) Jedna z pierwszych Czarodziejek, Piratek i Wił. Zawsze obecna na Zaświatach w Tajemniczym Lesie.
Wędrowna Czarodziejka z Sosnowych Wzgórz, która w mgnieniu oka potrafi zmienić front i dołączyć do Drużyny Mroku ;-) Swoją mroczną stronę duszy objawiła też jako Meduza na Achajskich Zaświatach w Tajemniczym Lesie :-)
Latem – Lethuil Elve Miedziana – elfka i kapłanka drzew Sosnowych Wzgórz. Zimą – Akiko– duch wędrownej mniszki wyspy Shikoku. Lethuil wspomaga nas na obozach i zimowiskach, jako wyjątkowa postać, a śpiewa równie pięknie, co Sadako :-)
Nauczyciel 合気道 (Aikidō, japońskiej sztuki walki) i 書道 (Shodō, japońskiej kaligrafii). „Jedną nogą” na stałe w Japonii. Wspomaga nas na obozach i zimowiskach. Na jego zajęciach z kaligrafii przeżyliśmy prawdziwy szok – 20 dzieci przy jednym stole pracowało przez 2 godziny w absolutnej ciszy. Wyobrażacie to sobie? ;-)
Do dzisiaj nie wiemy, dlaczego Pomarańczowa Kapłanka ubiera się na niebiesko ;-) Wiemy z to, że jest mistrzynią gliny i wszystkich magicznych rzeczy, które z niej powstają: amuletów, talizmanów, totemów i artefaktów. W wyjątkowy sposób potrafi też wprowadzić dzieciaki w tajniki lepienia – warsztaty z nią, to zawsze ważny element obozów i zimowisk :-)
Pospolite Ruszenie to osoby, które dawniej mogliście spotkać w Tajemniczym Lesie. To ludzie, którzy zrobili wiele dla naszych imprez, włożyli w nie swoje zaangażowanie, pomysłowość i uśmiech. Wszystkim im należą się brawa!
A dlaczego Pospolite Ruszenie? Bo chociaż zwykle są już zupełnie gdzie indziej i robią zupełnie inne rzeczy, to w momencie kryzysowym ciągle nas wspomagają. Chyba nas ciągle lubią :-)
Specjalista od Dalekiego Wschodu. Wszystkie odcinki Naruto miał w małym palcu. Mistrz władania samurajskim mieczem i włócznią. Fanatyk ciężkiej broni białej, najlepiej perskiego pochodzenia ;-)
Specjalista od barbarzyńców, żołnierzy i mutantów. Był głównym "złym" na pierwszych Słowiańskich Zaświatach w Tajemniczym Lesie w 2007 roku.
Wódz plemienia Gotów, brat Radzim Gaudenty. Mistrz mapy, kompasu i leśnych wędrówek. Nie opuścił ani jednych Zaświatów w Tajemniczym Lesie :-)
Kapitan Krwawa Mary. Specjalistka od najmłodszych gości Tajemniczego Lasu. Kocha maluchy, a maluchy kochają ją :-) Potrafi odczytywać płonące runy, uwarzyć niejeden eliksir i odpowiada za wszelkiego rodzaju wróżby i przepowiednie. Dzięki niej mamy również przychylność Wił z Tajemniczego Lasu. Ale nie dajcie się zwieść! Inne wcielenia nie są jej obce. Kapitan Krwawa Mary oraz Kapral Armata to także jej twarze.
Za młodu jako pilot japońskich śmigłowców zwiadowczych wielokrotnie zestrzelony nad terytorium wroga, za każdym razem uratowany ;-) Potem wyrósł i na stałe obstawił trzy role: Gollum, pułkownik Grot i Licho znad Szarego Stawu – to on! A jak mu w duszy zagra, jest piratem, ninja, szturmowcem, goblinem, krasnoludem, elfem...
Strażniczka Drzew, bliska przyjaciółka Krwawej Mary (niektórzy nawet twierdzą, że to jej siostra). Druga specjalistka od najmłodszych w Tajemniczym Lesie. Strażniczka Drzew i mistrzyni wróżenia z runów. Ma także ukończony kurs Biologii Obcoplanetarnej Trzeciego Stopnia. Przez cały rok miła, uśmiechnięta i opiekuńcza, ale...
Czarny charakter, człowiek-orkiestra ;-) Ma w Tajemniczym Lesie dożywotnio zagwarantowaną funkcję Dartha Stojanusa – Mistrza Ciemnej Strony Mocy. Poza tym, jeśli kiedyś w lesie spotkacie szturmowca Imperium, pirata Zgniłego Śledzia, wąpierza, Trolla-z-pod-Mostu, sarmackiego barbarzyńcę, wilkołaka, oficera Czerwonych, szpiega Dr Bluszcza albo utopca – możecie być pewni – to właśnie Szymon!
Trudno ją spotkać w lesie, bo większość czasu spędza na górnym piętrze Kuźni Tajemniczego Lasu. Wszystkie amulety, zdobienia różdżek i mieczy, malunki na tarczach – to ciężka praca i talent naszej Wiły :-)
Pierwszy Człowiek z Lasu w Tajemniczym Lesie, podpora każdej imprezy w pierwszych latach naszej działalności. Nie sposób wymienić wszystkich postaci z Lasu, w które się wcielał, bo jest ich mnóstwo, a on je wszystkie ogarniał. Złoty człowiek :-)
Zawsze uwielbiała rubinki, diamenciki, monetki, kolczyki, pierścionki, koraliki i wszelkiego rodzaju pirackie świecidełka i błyskotki. Jeśli ją kiedyś spotkacie – lepiej pilnujcie swoich kieszeni! Dzięki niej dowiedzieliśmy się też, że Wietrzyce jesienią mają rude włosy :-)
Królowa Pszczół. Pierwsza linia opieki nad najmłodszymi. Wiecznie uśmiechnięta, wiecznie pomocna, wiecznie cierpliwa. Czy ona w ogóle umie podnieść głos? Oj, umie! Przyjdźcie kiedyś na Zaświaty! ;-)
Niby specjalistka od maluchów, ale miała też swoje twardsze wcielenia: AK-owska łączniczka, Cichociemna z Londynu, Strażniczka Strachów i Zmór, Przewodniczka Klanu Tygrysa... :-)
Martyna i Konrad – zawsze razem ;-) Martyna – zapalona piratka oraz żołnierz. Obca Planeta to jej żywioł. I tak - to ona potrafi ziać ogniem :-) Konrad – nieoceniony na linii frontu. Naprawi każdy karabin, zamontuje ładunek wybuchowy na bazie wroga, złamie szyfry.
Magiczno-bojowo-pasterski pies rasy Sznaucer Olbrzym. Szkolony do pilnowania dzieci, zaganiania ich w jedno stado. Doskonale radzi sobie w walce z nawet najgroźniejszymi potworami... No, przynajmniej tak byśmy chcieli ;-)